Miesięczne archiwum: Czerwiec 2014
Feminizm to kobiecość
Właśnie dałam się sprowokować. Kliknęłam w tytuł, który z feminizmu zrobił wroga kobiecości. Przeczytałam i od razu chwyciłam za… bloga, bo czemu mam milczeć, kiedy ktoś plecie bzdury, że feminizm to negacja kobiecości? Feminizm to pochwala kobiecości. To wyzwolenie kobiecości. To zgoda na … Czytaj dalej
Satysfakcje belferki
W tym tygodniu, wraz z moimi seminarzystkami, rozpoczęłam cykl egzaminów licencjackich. Potrwają do 15 lipca. Dziewczyny denerwują się, bo w końcu nie co dzień, stają przed komisją, która zadaje pytania i ocenia dorobek ich trzyletnich studiów. Na szczęście po egzaminie napięcie znika i pojawia … Czytaj dalej
Wyglądasz tak, że nie musisz za dużo mówić…
Nie lubię patrzeć w lustro. I nie chodzi o to, że jestem niezadowolona z tego, co tam widzę, choć… to oczywiście też ma znaczenie i pewnie warto by zastanowić się, czemu nie satysfakcjonuje mnie to, co widzę w lustrzanym odbiciu. … Czytaj dalej